Ka-29 jest zmodyfikowaną wersją Ka-27 i pierwotnie przeznaczony był dla piechoty morskiej ZSRR. Zmianie uległ przód kadłuba, który zaopatrzono w lekkie opancerzenie. Pod kadłubem znalazły się elementy systemu celowniczego ppk 9M114 Szturm, a w przodzie kadłuba pod otwieraną pokrywą zainstalowano wielolufowy karabin maszynowy GSzG-7,62 kalibru 7,62 mm. Z boków kadłuba znajdują się cztery belki, na których podwieszane jest uzbrojenie. Najczęściej podwieszane są dwie dwuprowadnicowe wyrzutnie ppk 9M111 oraz dwie dwudziestoprowadnicowe wyrzutnie B-8-20 niekierowanych pocisków rakietowych S-8 kalibru 82 mm. Możliwe jest także przenoszenie – zamiast nich zasobników UPK-22 z dwulufowymi działkami GSz-23, GUW z granatnikiem AGS-17 – bomb lotniczych, zasobników KMGU lub dodatkowych zbiorników paliwa. Zachowano kabinę transportową, która mieści do 15 żołnierzy z wyposażeniem.

Model śmigłowca Ka-29 opracował Aleksiej Agjejew, a za grafikę zamieszczoną na okładce odpowiedzialny jest Robert Firszt.
Wycinanka zawiera 20 stron z czego 4 strony stanowią instrukcję sklejania modelu w dwóch językach – polskim i rosyjskim, 4 strony zawierają bardzo szczegółowe rysunki pomocne przy budowie modelu, a na 12-stu arkuszach rozplanowano części składowe śmigłowca.
Wydrukowi nie można niczego zarzucić. Nie zauważyliśmy zmian kolorów, przesunięć lub innych, niepożądanych błędów drukarskich.
Duża ilość części, dużo zwijania i wyoblania w połączeniu ze szczegółowością opracowania, sprawia, że model można polecić modelarzom, którzy mają za sobą już kilka poważnych modeli i dysponują przynajmniej średnim doświadczeniem. Nie znaczy to, że mniej zaawansowani modelarze nie poradzą sobie ze sklejeniem modelu.
Model jest na pewno do sklejenia, o czym świadczą zdjęcia sklejonej surówki zamieszczone w wycinance.
Nasza rada dla wszystkich brzmi: trzy razy przymierz, raz przyklej – nigdy odwrotnie.

Już za kilka dni opublikujemy recenzję modelu, czyli na co trzeba zwrócić uwagę przy klejeniu modelu śmigłowca Ka-29.