Model Bristol F.2b jest pierwszym modelem samolotu wydanym przez wydawnictwo DrafModel i mam nadzieję, że nie ostatnim. Autorem modelu jest Pan Rafał Drzymulski okładkę projektował Pan Jarosław Wróbel,  a zdjęcia repliki samolotu znajdującej się czasowo w Krakowskim Muzeum Lotnictwa wykonał Pan Jan Hoffmann.

Model wydany w formacie zeszytu A-4 składa się z sześciu arkuszy z częściami które umożliwią nam zbudowanie jednej z chyba najbardziej znanych wersji Polskich Bristoli czyli maszyny o Brytyjskim numerze H 1279 i Polskim oznaczeniu 20.48 służącej w 1 eskadrze wywiadowczej 3 Pułku lotniczego w Poznaniu stacjonującej we wrześniu 1920 roku na lotnisku Dojlidy koło Białegostoku. Zdjęcie tego i innych Bristoli można zobaczyć i prześledzić ich historię służby w publikacji Polskie Skrzydła nr.22 wydawnictwa Stratus.

Model mimo iż jest lotniczym debiutem autora opracowany bardzo porządnie i czytelnie kolory nasycone z bardzo delikatną waloryzacją. Nie ma elementów ,, zmyślonych ” przy elementach wnętrza kadłuba zastosowano druk dwustronny. Podczas pracy nad modelem autor korzystał przede wszystkim ze zdjęć repliki tego samolotu która czasowo była na ekspozycji w Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie.
W modelu znajdziemy oprócz krótkiego rysu historycznego krótką opisową instrukcję budowy oraz co jest warte podkreślenia bardzo czytelne rysunki montażowe.

Od dłuższego już czasu w modelarstwie kartonowym stosowane są różne elementy i dodatki do waloryzacji. Na początku były to wręgi i drobne elementy wycinane laserem. Teraz coraz śmielej wchodzą na rynek zestawy części w technologi druku 3D. Taki też zestaw dodatków do modelu można dokupić.
W skład zestawu wchodzą: elementy kadłuba w wersji podstawowej i rozszerzonej, elementy szkieletu skrzydeł, drobne detale wycięte laserem z czarnego kartonu barwionego w masie, elementy w technologii druku 3D karabin maszynowy Lewis 7,7 mm oraz sześć zapasowych magazynków, karabin maszynowy Vickers 7,7 wraz z podstawą i celownikiem, fotel pilota, bomby Coopera 25lb 8 sztuk, koła 2 szt, śmigło drewniane.

Podsumowując bardzo dobrze że wreszcie ten model ujrzał światło dzienne i to że wydawca zdecydował się na wprowadzenie tylu dodatków uatrakcyjniających. Nie bez znaczenia też jest cena – 30 PLN.
Teraz tylko pozostaje czekać na pierwsze zdjęcia z budowy modelu a na festiwalach i konkursach modelarskich na piękne gotowe Fightery.

autor: Paweł Ogarek